Carmabelle 

103 posts 6 followers 6 following

jestem jak niedobrze nastrojone radio, co odbiera sygnał z kilku różnych stacji.

- Saturnin, Jakub Małecki.


Reposted from pchamtensyf

cześć załogo! ❤

Wie Pani, co boli najbardziej? Nie ta cała obojętność, to nieodwzajemnione uczucie, brak rozmowy. Nie. Najbardziej proszę Pani boli to, kiedy było się z kimś bardzo blisko i nagle ten człowiek zaczął się oddalać. Wie Pani, chodzi o to, że on jest, on odbierze telefon, odpisze na wiadomość, opowie o swoich zeszłorocznych wakacjach, wspomni o weekendzie, pośmieje się z zabawnej historii, a nawet sam opowie żart. Tylko, że ten człowiek już nie jest tym samym człowiekiem. Nie wiem, jak mam Pani bliżej to zobrazować. Wie Pani, to jest tak jakby była Pani z kimś bardzo blisko, aż w końcu ktoś włożyłby pomiędzy grube szkło, i nikt nie mógłby się przez nie przebić, nikt nie mógłby nikogo dotknąć. Po prostu zniknęła ta bliskość, a wraz z nią wspólne porozumienie. Dystans, wie Pani, powstał pewien dystans. I teraz to jest już tak, że rozmawiając ma się wrażenie, że jest się dla tej osoby chyba nikim ważnym, po prosu się jest i tyle, a jakby się nie było, to by się nic nie stało. A kiedyś, och droga Pani, kiedyś to się nie mogło bez siebie obejść. Siadało się i rozmawiało, opowiadało o całym przeżytym dniu, o koleżance z pracy, która palnęła gafę, o kierowcy fiata, który nas zdenerwował, o staruszce na poczcie i kobiecie w kolejce. A teraz się po prostu jest albo się nie ma, i nic się nie dzieje. Wie Pani, ja czuję, że... To chyba jest w tym wszystkim najtrudniejsze. Że ja czuję. Read More »

Reposted from nacpanaasoup

 

Czułość jest tą najskromniejszą odmianą miłości. To ten jej rodzaj, który nie pojawia się w pismach ani w ewangeliach, nikt na nią nie przysięga, nikt się nie powołuje. Nie ma swoich emblematów ani symboli, nie prowadzi do zbrodni ani zazdrości. 

Pojawia się tam, gdzie z uwagą i skupieniem zaglądamy w drugi byt, w to, co nie jest „ja”.

 

 O. Tokarczuk - „Czuły narrator”


Reposted via pchamtensyf

"W dojrzałym związku pojawia się spokój, pewność i duma z partnera. Z tego, co on robi, jaki jest, co mówi. Pojawia się wtedy we mnie pewien niezwykły rodzaj wibracji: to jest mój człowiek. Ten, o którym można marzyć, jest mój. Pierwsza namiętność przemienia się w coś, co nazwałabym ciepłem, przywiązaniem i uspokojeniem, poczuciem bezpieczeństwa i przyjemnością. On jest tylko dla mnie, ja tylko dla niego".

 

Magdalena Cielecka


Reposted via xxxxx

"Co w tym niedającym się kochać stuleciu utwierdza nas w przekonaniu że my ludzie jako gatunek jesteśmy warci miłości ? co skłania nas do myślenia, że każdy kto nas nie kocha jest w jakiś sposób upośledzony, niepełnowartościowy, kaleki ? (..) jesteśmy tak głęboko przekonani o swojej dobroci i dobroci naszej miłości, że nie możemy znieść myśli, iż może być coś bardziej wartego bardziej godnego uwielbienia niż my. Kartki z życzeniami rutynowo zapewniają nas, że każdy zasługuje na miłość. Otóż nie. Wszyscy zasługujemy na czysta wodę. Nie każdy zasługuje na nieustająca miłość."

- Zadie Smith "Białe zęby"


Reposted from pchamtensyf via xxxxx